Zmiana logo Instagrama wzbudziła w sieci większe emocje niż odświeżenie przez aplikację całego interfejsu. Zdaje się, że liczba hejterów aktualizacji przeważa nad liczbą jej fanów. Czy mała ikonka naprawdę ma aż tak wielkie znaczenie w korzystaniu z aplikacji?
Logo firmy i jej nazwa są podstawowymi elementami identyfikacji każdej marki, do której konsumenci się przyzwyczajają. Instagram jednak nie boi się wielkich zmian. Niewiele osób pamięta, że to już nie pierwszy rebranding portalu, który na początku istnienia nosił nazwę ,,Burbn”. Ruch zmiany nazwy nie odbił się jednak tak wielkim echem jak najświeższa rewolucja – w dobie przynależności aplikacji do Marka Zuckerberga, który nie ma oporów przed wcielaniem w życie ekstremalnych nowości.
Ian Spalter, dyrektor artystyczny Instagrama wyjaśnia, że zmiana logo ma odzwierciedlać przemiany, jakie dokonały się w portalu od momentu jego powstania. Nowa ikonka w stylu flat design w założeniu pomysłodawcy odsyła do trendu natychmiastowego fotografowania wszystkiego, co nas otacza. Dzięki popularności smartfonów nie chodzi już tylko o chwalenie się w sieci fotografiami z filtrem stylizującym je na przestarzałe, ale także o opowiadanie historii za pomocą tych zdjęć. W tym celu Spalter użył także niestandardowej formy powstania nowego symbolu. Poprosił współpracowników, aby w ciągu 10 sekund narysowali dotychczasowe logo. Większość z nich potrafiła naszkicować obiektyw i mały czarny wizjer, dlatego te elementy zostały zachowane w odświeżonej wersji. Nowe logo jest teraz jednak bardziej uproszczone, wręcz symboliczne, co według pomysłodawcy kojarzy się nie tylko z tradycyjnymi aparatami fotograficznymi, ale też ze smartfonami, które na co dzień służą nam do utrwalania chwil na ekranie. Spalter wyjaśnia, że „nowe logo bardziej przypomina to, w jaki sposób ludzie używają dziś aparatów”. Z takim założeniem nie zgadza się jednak większość użytkowników. Według przeciwników aktualizacji skojarzenie z retro fotografią było dla portalu znamienne. Oprócz tego nie przemawia do nich przesadna prostota – uważają, że w przeciwieństwie do nowego, stare logo było szczegółowe i ukazywało konkretne umiejętności designera. Internet błyskawicznie zareagował na rebranding portalu. Kilka przykładów reakcji na nowe logo przedstawiamy poniżej:
FILM
Gdybyśmy mieli ocenić już teraz – w pierwszej chwili rebranding Instagrama nie wydawał się udanym pomysłem na pogłębienie relacji z obecnymi użytkownikami. Ukazanie rozwoju i nowoczesności portalu nie zostało przez userów docenione, jednak bez wątpienia przyciągnęło ich uwagę. Wieści o nowej ikonce nie dało się pominąć podczas przeglądania internetowych wiadomości, nawet dla socialowych laików. Warto jednak dodać, że użytkownicy kanałów społecznościowych przyzwyczajają się do zmian niezwykle szybko – dowodem na to niech będzie fakt, że już po kilku dniach od rebrandingu temat nowego logo odszedł w zapomnienie – wraz ze starą ikoną portalu.
Dodaj komentarz